Spóźnienie do pracy może przytrafić się każdemu pracownikowi. Nawet najbardziej rzetelnym i wzorowym pracownikom, może przydarzyć się sytuacja, która skutecznie może wydłużyć czas, w którym powinni pojawić się na swoim stanowisku pracy. Może mieć miejsce wypadek na drodze. Może dziecko coś zamaszyście rozlać w mieszkaniu i natychmiastowa interwencja rodzica jest niezbędna. Może zawieruszyć się gdzieś klucz do mieszkania, które trzeba przecież zamknąć po wyjściu, a niewyobrażalne jest przecież pozostawienie naszego dobytku niezamkniętego na klucz. Przyczyn może być cała masa. Nietypowe sytuacje mogą przydarzyć się przecież każdemu. I takie jednorazowe sytuacje nie wywołują zdenerwowania u Kierownika Sklepu. Ale co jeśli dany pracownik spóźnia się notorycznie?
Pewien Manager Sklepu wpadł na świetny pomysł, który okazał się być niezwykle skuteczny. Każde spóźnienie pracownika musiało być odpracowane w pewien interesujący sposób. Spóźniony pracownik zamiast połowę czasu pracy spędzić w przymierzalni sortując ubrania i odnosząc ich na swoje miejsce, a połowę przy kasie, gdzie mógł zaproponować zwiększenie zakupów przez klienta i dzięki temu pracować na swoją prowizję miesięczną – w tym wypadku cały dzień musiał spędzić w przymierzalni.
Kara zdziałała cuda. Notorycznie spóźniający się do pracy w sklepie pracownicy, przestali się spóźniać. Efekt został osiągnięty i okazał się być trwały. Żaden pracownik sklepu nie chciał być pozbawiony szansy zarobienia przyzwoitych pieniędzy, tylko dlatego, że ciężko było wstać te dosłownie 10-15 minut wcześniej.
hehe, grunt to znaleźć odpowiedni sposób